- Wygłoszę tezę, która dla niektórych będzie zaskakująca: nawet przy obecnie obowiązującym systemie prawnym jest możliwe wydanie pozwolenia na budowę, którego nie zakwestionuje Komisja Europejska - przekonywał Janusz Mikuła, podsekretarz stanu w MRR na konferencji Rozwój infrastruktury a ochrona środowiska, która odbyła się 16 września w Warszawie. – W ministerstwie znajdują się już decyzje uwzględniające warunki środowiskowe.

Wiceminister odwoływał się do wytycznych wydanych w czerwcu tego roku przez Ministra Rozwoju Regionalnego. Dotyczą one postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko dla przedsięwzięć współfinansowanych z krajowych lub regionalnych programów operacyjnych. Wiceminister podkreślał, że są one informacją dla beneficjentów, instytucji odpowiedzialnych za wdrażanie środków unijnych oraz organów administracji publicznej –  w jaki sposób i w jakim zakresie stosować obowiązujące rozwiązania prawne, tak aby nie naruszać przepisów tzw. dyrektywy ocennej.
Wytyczne nie są normą prawną, lecz formułują zalecenia i wskazówki do czasu wejścia w życie ustawy o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, która wprowadzi pełną zgodność prawa polskiego z unijnym. Jej projekt znajduje się obecnie w Senacie.

Wiceminister J. Mikuła podawał udane przykłady inwestycji, w których, pomimo braku wymogów ze strony krajowego prawodawstwa, wzięto pod uwagę warunki środowiskowe. Inwestorzy przeprowadzali wariantowanie, organizowali konsultacje społeczne udzielając wszelkich informacji na temat planowanego projektu oraz współpracowali z organizacjami ekologicznymi. Tak postępowano w przypadku oczyszczalni ścieków Południe w Warszawie.
- Efekt był taki, że wydano decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania i nikt się od niej nie odwołał. To był pierwszy sukces. Później postąpiono podobnie z pozwoleniem na budowę i można było przystąpić do realizacji przedsięwzięcia - stwierdził wiceminister Mikuła.

Uczestniczący w konferencji podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Maciej Trzeciak  wyjaśniał funkcjonowanie obszaru Natura 2000. Zaznaczył, że są to tereny objęte innego rodzaju ochroną niż np. Parki Narodowe – nie są bowiem w żaden sposób ograniczane plany, ani działania, które nie wpływają negatywnie na te elementy środowiska, które zostały uznane za chronione. W tym kontekście reprezentanci Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków pokazywali jak zgodnie z europejskimi przepisami prawa budować infrastrukturę drogową na obszarach objętych ochroną.

Przedstawiciele instytucji komercyjnych zaprezentowali możliwości współfinansowania środowiskowych projektów unijnych ze strony sektora prywatnego, a także omawiali kwestie oceny oddziaływania na środowisko z punktu widzenia przedsiębiorców.


Przeczytaj także:

Ona24.eu - All rights reserved.