Cały tradycyjny kanał sprzedaży bezpośredniej do niedawna postrzegany był przez pryzmat poczty bezpośredniej, później zaczęto dostrzegać znaczenie telemarketingu. W chwili obecnej bardzo popularny jest e-mailing. Każdego dnia dziesiątki e-maili lawinowo zapełniają nasze skrzynki.
Popularność e-mailingu.
Główny powód popularności e-mailingu to pieniądze, które można oszczędzić wykorzystując tę formę kontaktu. E-mail stał się ważnym narzędziem pozyskiwania klientów. Skuteczność tej formy jest porównywalna z innymi formami reklamy, a koszt wysłania jednej wiadomości to tylko kilka groszy. Wysyłając wiadomość tradycyjnym sposobem koszty są kilkukrotnie większe. Czas przygotowania akcji mailingowej też jest znacznie krótszy, niż przygotowanie jej sposobem tradycyjnym. Za pomocą e-maila można działać natychmiast i szybko reagować na działania konkurencyjne. Informację o tym jak przebiega akcja mailingowa śledzić można też na bieżąco poprzez dostępne statystyki.
Planując akcję mailingową musimy tylko do właściwych odbiorców wysłać adekwatną do ich potrzeb ofertę w formie skłaniającej do zapoznania się z przesyłaną informacją. Stąd potrzebna jest baza danych, która określi potrzeby tych osób. Większość portali posiada dobrze sprofilowaną taką bazę i w większości przypadków informacja e-mail dociera do osób, które mogłyby być potencjalnie zainteresowane oferowanym produktem.
Niestety nawet w przypadku, gdy posiadamy dobrze taką sprofilowaną bazę to i tak, jak pokazują statystyki, większość takich wiadomości jest przez internautów kasowana. Dlatego bardzo ważna jest forma nagłówka i treść wiadomości. Tytuł powinien wywołać intensywną potrzebę przeczytania reszty tekstu . Tytuły w stylu: “oferta”, “nasza oferta”, “propozycja współpracy” są nieskuteczne. Lepiej jest też spersonalizować naszego odbiorcę i zwracać się do niego per “Ty”. W przypadku zainteresowania odbiorca po otwarciu wiadomości powinien otrzymać ciekawe i uczciwe przedstawienie oferty. Oferta powinna przekazywać rzeczowe informacje. Kreatywne przedstawienie większą skuteczność ma na bilboardach. Internauta zaś oczekuje konkretnych informacji. Wiadomość e-mail możemy zbadać czy została dostarczona, czy została otworzona, czy i po jakim czasie lektury odbiorca kliknął w dany link, a także co zrobił po lekturze. Pozwala to na bieżąco śledzić kampanię, wyciągać wnioski ważne w następnych kampaniach oraz budować bazę wiedzy o nabywcach. Oczywiście największą skuteczność uzyskuje się , gdy zintegrujemy kampanie i np. informacje jednocześnie zamieścimy w prasie. Ważne też jest, by takie kampanie prowadzić regularnie, eliminując błędy, które popełniało się wcześniej.
Przeprowadzając taką kampanię musimy mieć tez świadomość tego, że powinniśmy być w stanie obsłużyć zwiększoną ilość zamówień, które na pewno sie pojawią po akcji mailingowej. Największym zagrożeniem bowiem jest niemożność szybkiego i sprawnego obsłużenia klientów.
