Doświadczenie wielu marek pokazuje, że prowadzenie działalności nastawionej jedynie na zysk w pewnym momencie obraca się przeciwko firmie, a w dzisiejszych czasach - na dłuższą metę - paradoksalnie się nie opłaca. W wielu przypadkach jest również niemożliwe. Nie tylko rynkowi giganci, korporacje, na które są zwrócone oczy wszystkich, ale i mniejsze firmy czują presję, by robić „coś więcej” i przysłużyć się społeczeństwu.
O ile działania, które miałyby przynieść taki efekt, mogą pozostawać w sferze tzw. aktywności dodatkowych, to obecnie branie odpowiedzialności za swoje działania jest wymogiem biznesowym. Na pierwszym miejscu jest zadbanie o zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Wraz z sukcesem employer brandingu, na rynku HR obowiązkiem stała się także troska o potrzeby pracowników, bo to oni stanowią o sile i pozycji danej marki na rynku. Korona-kryzys dodatkowo zintensyfikował te działania. O tym, na czym powinien polegać odpowiedzialny biznes w Polsce mówi Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum, firmy, której działania z obszaru CSR znalazły się w tegorocznym raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki”.
Pierwsze „przykazanie” CSR – potrzebna jest oddolna chęć działania!
Corporate Social Responsibility, czyli społeczna odpowiedzialność biznesu to działania podejmowane przez firmy, w których uwzględniane są interesy społeczeństwa (w szerszej perspektywie lub przynajmniej lokalnej społeczności czy wybranej grupy), dbanie o środowisko naturalne i o odpowiednie relacje z interesariuszami, przede wszystkim z pracownikami, inwestowanie w ich potrzeby oraz rozwój.
Takie działania nie tylko są mile widziane przez klientów czy partnerów. Coraz częściej są postrzegane jako obowiązek biznesu, co jest zdecydowanie pozytywny trendem. Jednak jak powinien wyglądać CSR, by odniósł zamierzone efekty, a firma mogła czerpać dodatkowe korzyści wynikające z prowadzenia takiej polityki?
Jak zaznacza Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum, najważniejsze są: wiarygodność, szczerość i chęć robienia czegoś „dodatkowego”.
– Firma nie może po prostu narzucić pracownikom polityki CSR. Podejmowane działania powinny zdobyć akceptację zespołu i być w zgodzie z tożsamością oraz wartościami danej marki. Nikt nie uwierzy w to, że firma chce nieść pomoc i dokonywać realnych zmian na lepsze, jeżeli ma zupełnie odmienny wizerunek, np. jest znana z tego, że nie liczy się ze swoimi pracownikami lub nie przejmuje się negatywnym wpływem swojej działalności na środowisko. Dlatego przedsiębiorstwo, dla którego ważny jest CSR, musi podejść do sprawy kompleksowo. Nie wystarczą pojedyncze akcje, a długofalowy plan działania, który jest nastawiony na konkretny cel. Firma, która chce być odpowiedzialna społecznie, powinna mieć na stałe wpisaną taką postawę w swój model biznesowy.
I to się opłaca. Wśród działań z obszaru CSR, które były udziałem Intrum, i które zostały dostrzeżone przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2020. Dobre praktyki”, będącym największym i najważniejszym w Polsce przeglądem wysiłków polskich firm na rzecz CSR, jest dbanie firmy o zrównoważony rozwój, poprzez niwelowanie negatywnego wpływu działalności na środowisko. Do 2030 r. marka chce stać się firmą neutralną klimatycznie.
– Osiągamy to przez serię drobnych, codziennych działań, które są oddolnymi pomysłami naszych pracowników. Korzystanie z ekopapieru, zmniejszenie zużycia energii w biurach, oszczędzanie materiałów biurowych, rezygnacja z używania plastiku, recykling baterii, uruchomienie platformy carsharingowej w firmie, kampanie edukacyjne uświadamiające w temacie ekologii, to tylko kilka z nich – dodaje Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.
Drugie „przykazanie” CSR – przekuć działania biznesowe w wartość dodaną dla społeczeństwa
Jeżeli firma jest zainteresowana prowadzeniem działań z obszaru CSR, warto, aby zadała sobie pytanie, czy biznes, który prowadzi, jest nastawiony wyłącznie na zysk, czy może też nieść wartość dodaną, wprowadzać jakąś pozytywną zmianę w społeczeństwie. Tak jest w przypadku Intrum.
Firma jest liderem rynku zarządzania wierzytelnościami. Mogłaby poprzestać na osiąganiu zamierzonych celów finansowych, ale działa według misji, którą jest wyznaczanie drogi ku zdrowej gospodarce oraz umożliwianie zrównoważonych płatności (dobre praktyki ujęte w raporcie Forum Odpowiedzialnego Biznesu). W 2020 r. firma przeprowadziła blisko 1 mln rozmów z osobami zadłużonymi, pomogła 250 tys. konsumentów oraz przyjęła do obsługi ponad 1 mln spraw. Oznacza to, że miała realny wpływ na poprawę płynności finansowej wielu przedsiębiorstw w pandemii i pomogła wielu konsumentom uwolnić się od długów. Intrum nieustannie działa również na rzecz zwiększenia wiedzy na temat finansów osobistych w społeczeństwie, a więc w praktyce pokazuje, że można z powodzeniem realizować cele biznesowe firmy w sposób, który będzie pozytywnie oddziaływać na pewne grupy, a nawet pośrednio na całe społeczeństwo.
Trzecie „przykazanie” CSR – wyrabianie dobrych nawyków, czyli długofalowe działania mają największy sens
Przedsiębiorstwo, dla którego ważny jest CSR, musi działać w tym kierunku długofalowo. Pojedyncze akcje nie odniosą sukcesu na dłuższą metę. Chodzi o „przyzwyczajenie” pracowników, np. do tego, że pomaganie poprzez organizowanie akcji charytatywnych czy dbanie o środowisko, to działania, które są na co dzień obecne w firmie. To wyrabianie dobrych nawyków w zespole. Po zorganizowaniu kilku akcji CSR, pracownicy będą chętni, by zgłaszać swoje propozycje aktywności w tym obszarze.
Konsekwencja i prowadzenie regularnie działań z obszaru CSR są szczególnie ważne, jeżeli chodzi o te, których odbiorcami mają być sami pracownicy. Odpowiedzialność społeczna biznesu zakłada również dbanie o zespół i jego potrzeby. Zrealizowanie pojedynczej akcji nie wystarczy, aby pracownicy zaczęli bardziej doceniać swojego pracodawcę, by wzrósł ich poziom zadowolenia z pracy w firmie.
Tym bardziej ma to znaczenie w pandemii. Sama sytuacja jest wystarczająco stresująca, a korona-kryzys dodatkowo sprawił, że wiele firm musiało zmienić swój dotychczasowy sposób działania. Pracownicy musieli się odnaleźć w nowej rzeczywistości, jaką była praca zdalna i konieczność godzenia obowiązków służbowych z domowymi.
Nie zawsze przychodziło im to z łatwością. To kolei przyniosło nowe wyzwania dla pracodawców, którzy w szczególny sposób musieli zadbać o „nowe” potrzeby swoich zespołów. Ci, którzy na początku pandemii wprowadzili odpowiednie rozwiązania i trzymają się ich do dziś, są wygrani. Wśród wielu działań prowadzonych przez Intrum w tym obszarze znalazł się cykl dotyczący wellbeing, dzięki któremu pracownicy dostają regularnie wskazówki, jak walczyć ze stresem, jak zadbać o siebie i zachować motywację do pracy w korona-kryzysie. Te działania są włączone w większą misję firmy, dotyczącą dbania o pracowników, którą jest rozwój poprzez dokonywanie pozytywnych zmian i poszanowanie różnic. Za to podejście Intrum także zostało nagrodzone przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
CSR – to nie kosztuje!
Wydaje się, że w obecnej rzeczywistości prowadzenie działań z CSR powinno być oczywiste. Firma, która postawi na rozwiązania z tego obszaru, może tylko zyskać: uznanie w oczach pracowników, lokalnej społeczności, a w niektórych przypadkach i całego społeczeństwa. Jest doceniania przez swoich klientów. Wpisanie CSR-u na stałe w model biznesowy pozwala zwiększyć konkurencyjność marki na rynku. Dlaczego więc mimo wszystko nie występuje on w każdej firmie?
Zdarza się, że firmę przed byciem odpowiedzialną społecznie powstrzymuje obawa, że takie działania wymagają sporo czasu i są kosztowne. Nic bardziej mylnego, ponieważ w tym przypadku bardziej od rozmachu i skali działań liczy się moc ich oddziaływania oraz skuteczność. Weźmy pod uwagę np. działania charytatywne.
– Jeżeli chodzi o pomoc dla najbardziej potrzebujących, skupiamy się na lokalnych społecznościach, fundacjach, firmach, itp. Nasi pracownicy ze wszystkich lokalizacji, w których działamy (Warszawa, Wrocław, Białystok, Tarnowskie Góry), angażują się np. w zbiórki pieniędzy dla tych mniej uprzywilejowanych lub po prostu dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, miejscowych schronisk dla zwierząt, itp. Działając w ten sposób, widzimy, kto w naszym otoczeniu potrzebuje pomocy, ponieważ znamy sytuację naszych „sąsiadów”. Możemy także na bieżąco kontrolować podejmowane kroki i sprawdzać, czy przynoszą efekty – zaznacza Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.
Przepis na udany CSR, który wpisuje się w „filozofię” sustainability, czyli zrównoważony rozwój przedsiębiorstwa, jest prosty. Chodzi o organizowanie działań, które mają znaczenie tu i teraz, które pracownicy chcą widzieć w firmie. To także pomoże im zbudować silniejszą więź z marką i z pewnością pozytywnie wpłynie na wyniki firmy. – Głównym celem podejmowania działań z obszaru CSR powinna być chęć dokonywania zmian, które mają znaczenie dla społeczeństwa, gospodarki, środowiska i tworzenie nowych rozwiązań, które w jakimś wymiarze ułatwiają życie innym – dodaje Agnieszka Surowiec, Intrum.