Jacek KandeferKażdy z nas wie, że czynnikiem koniecznym po to, by utrzymać dynamikę rozwoju biznesu Forever jest zapraszanie do współpracy nowych osób. Kiedy przeglądam raporty widzę, że jedni dystrybutorzy sponsorują bardzo aktywnie i regularnie rozszerzają swoją strukturę bezpośrednią, natomiast drugim nie idzie to tak sprawnie. Zastanawiałem się nad tym, w czym tkwi różnica, czemu niektórym sponsorowanie przychodzi z większą łatwością niż innym i przypomniałem sobie scenę jakiej byłem świadkiem kilka lat temu.

Podczas Zjazdu Światowego w Malezji spacerowaliśmy po ulicach miasta i nagle, gdy skręciliśmy w mały zaułek dostrzegliśmy Rexa Maughana rozmawiającego z ulicznym sprzedawcą i pokazującego mu International Directory dla zilustrowania potęgi firmy. Na przestrzeni lat takich scen było mnóstwo – Rex, kiedy tylko spotyka kogoś nowego, zaczyna mówić o Forever. To właśnie jest klucz – obecność FLP w każdej pogawędce, bo przecież im więcej osób dowie się od nas o szansie Forever, tym więcej się do nas dołączy. Zdaję sobie sprawę z tego, że część z dystrybutorów, zwłaszcza początkujących, może jeszcze nie mieć pełnej swobody nawiązywania rozmów, ale warto pracować nad rozwojem w sobie tej umiejętności.

W naszym otoczeniu jest naprawdę jeszcze zbyt wiele osób, które nie słyszały o naszej firmie i możliwościach jakie ona stwarza. Ćwiczmy mówienie każdemu, z kim się zetkniemy o Forever, ćwiczmy dzielenie się szansą na biznes, aż stanie się to dla nas równie naturalne, co wypowiadanie takich słów jak dzień dobry, dziękuję, proszę. A wtedy będzie to prawdziwy nawyk sukcesu!

Wasz,
Jacek Kandefer

Tekst zaczerpniety z: April2011Newsletter_po.pdf


Przeczytaj także:

Ona24.eu - All rights reserved.